Reklamy VoD są źle kierowane do odbiorców

Ostatnie badania przeprowadzone przez firmę Nielson pokazują, że reklamy w serwisach VoD są źle dobierane. Zdecydowana większość użytkowników ocenia je bowiem jako nieinteresujące. Tym samym zamiast zachęcać klientów, powodują ich frustrację.

Najnowsze badania przeprowadzone przez globalną firmę Nielsen wskazują na zły dobór reklam w serwisach oferujących wideo na życzenie. Wynika z nich bowiem, że aż 66% odbiorców uważa, że dotyczą one produktów, które zupełnie ich nie interesują. Ponadto spoty emitowane przed emisją filmu, w jego trakcie oraz po nim mają być uciążliwe dla 62% badanych użytkowników. 65% z nich natomiast życzyłoby sobie całkowitego ich zablokowania.

Ostatnie badania Nielsona pokazują jednak również i pozytywne strony wyświetlania reklam w serwisach VoD. Większość osób korzystających z wideo na życzenie deklaruje bowiem, że nie ma nic przeciwko spotom reklamowym o ile tylko umożliwia im to bezpłatne oglądanie filmów. Takiego zdania jest znaczna część klientów, bo aż 68% z Ameryki Północnej, 60% z Ameryki Południowej oraz 59% z Azji. Odbiory z Europy są natomiast w tym przypadku najmniej im przychyli. Obecność reklam w zamian za darmowe oglądanie filmów akceptuje bowiem niewiele ponad połowa z nich, bo tylko 53% badanych Europejczyków.

Konsumenci korzystający z VoD wybierają taki sposób oglądania filmów przede wszystkim ze względu na fakt, iż jest to rozwiązanie tańsze od telewizji kablowej i satelitarnej. Nie oznacza to jednak oczywiście, że wyprze całkowicie telewizję tradycyjną. Tym bardziej warto więc zadbać o to, by reklamy wyświetlane w serwisach oferujących filmy na żądanie były właściwie dobierane do odbiorców.