Prezenty biznesowe dla klientów i kontrahentów: katalog dobrych praktyk
Upominki to skuteczny i sprawdzony sposób na umocnienie relacji z klientem, budowanie pozytywnego wizerunku firmy i zaistnienie w świadomości tych, którzy jeszcze o nas nie słyszeli. Prezenty biznesowe mogą być istotnym elementem strategii marketingowej pod warunkiem, że zostaną mądrze wybrane
Upominek czyli co?
W branży marketingowej za upominki uznaje się drobne, związane z działalnością firmy przedmioty, które klienci i partnerzy biznesowi otrzymują za darmo.
Nie powinny być to typowe gadżety reklamowe i materiały promocyjne, lecz produkty mające związek z naszą ofertą. Oczywistym jest fakt, że musi znaleźć się na nich logo, lecz zasada „im większe, tym lepsze” zdecydowanie się tu nie sprawdza. Logo, które umieścimy na danym materiale powinno być subtelne, eleganckie i kojarzyć się z naszą firmą. Nie oznacza to, że koniecznie musi znaleźć się tam nazwa przedsiębiorstwa. Równie dobrze sprawdzi się związana z naszym biznesem kolorystyka, jakiś charakterystyczny element (ludzika Michelin nikomu nie trzeba przedstawiać), albo nawet melodia (jak ta kojarzona z radiową Trójką).
Personalizacja to podstawa
Chociaż świat online ułatwił dotarcie z przekazem do potencjalnego klienta, to jednocześnie natłok marketingowych informacji nie sprzyja utrzymaniu lojalności nowoczesnego konsumenta. Współczesny nabywca to człowiek świadomy swoich potrzeb, wymagający i przyzwyczajony do spersonalizowanej i trafiającej w jego gusta komunikacji. W te oczekiwania doskonale wpisują się działania z branży offlinowej tj. prezenty biznesowe. Pozwalają one nawiązać bezpośredni kontakt z klientem czy kontrahentem, zaistnieć w jego świadomości i podkreślić wyjątkowość danej relacji. Ktoś, kto otrzyma od nas prezent (pod warunkiem, że nie będzie to kubeczek ze sklepu „wszystko po 5 złotych”) poczuje się wyróżniony i doceniony. Na początku biznesowej znajomości upominek przełamie pierwsze lody, na dalszym etapie może stanowić podziękowanie za lojalność (w końcu klient spośród wielu innych ofert wybrał akurat naszą firmę) i owocną współpracę.
Dopasuj upominek do firmy
Mądry i przemyślany upominek to sprawdzona recepta na marketingowy sukces. Tym, od czego możesz zacząć poszukiwania „idealnego prezentu” jest…sprawdzenie jak radzą sobie z tym inni. Z jednej strony może to stanowić inspirację (pamiętaj jednak, by nikogo nie kopiować), z drugiej pozwoli Ci uniknąć błędów, które inni już popełnili i za które…słono zapłacili. Zamiast kierować się modą (ta jak każda moda prędzej czy później przeminie) podejdź „z głową” do kwestii prezentów biznesowych. Zastanów się, co pasuje do twojej firmy, co przyda się twoim klientom i co pozwoli Ci wyróżnić się na tle konkurencji. Nie przesadź jednak z pomysłowością, bo nadmierna kreatywność może okazać się równie zgubna, co sztampowy drobiazg. Przemyśl to, czemu ma służyć wręczenie prezentu i co chcesz nim przekazać. Pamiętaj, że powinien być on spójny z działalnością firmy i z jej dotychczasową komunikacją marketingową. Idealny upominek odróżni nas od konkurencji, pozwoli zapisać się w pamięć klienta i…nie zrujnuje naszego budżetu.
Wystrzegaj się tandety
Ile masz w biurku długopisów, przypinek czy breloczków firm z którymi kiedyś współpracowałeś? A ile z nich spełniło swoje zadanie i sprawiło, że choć przez chwilę pomyślałeś o osobie, która Ci je wręczyła? Kubek z wielkim logo firmy X, smycz do kluczy, której i tak nie użyjesz czy koszulka, którą założysz jedynie do spania lub prac w ogrodzie, to przykłady nietrafionych prezentów i…wyrzuconych w błoto pieniędzy.
Niby „darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby”, ale takie mało przydatne i najczęściej równie mało estetyczne „upominki” niemal natychmiast lądują na dnie szuflady i chociaż kosztują, to firmy na pewno nie promują. Reklama o której nikt nie wie i której nikt nie widzi (do wspomnianej szuflady nikt przecież nie zagląda), to reklama, która równie dobrze mogłaby nie istnieć. I chociaż większość z nas lubi dostawać coś za darmo, to gratis nie musi być tożsamy z kiczem i tandetą.
Mądry i oryginalny upominek może przynieść wiele dobrego, podkreśli filozofię firmy i wzbudzi pozytywne skojarzenia związane z marką. Kiczowaty drobiazg zamiast wypromować naszą działalność może skutkować wizerunkowym kryzysem.
Oszczędzaj z głową
Wprawdzie dobre relacje biznesowe to rzecz bezcenna, jednak budżet mało której firmy pozwala na przygotowanie kosztownych i luksusowych upominków. Oczywistym jest fakt, że wchodzące na rynek przedsiębiorstwo dysponuje środkami nieporównywalnie mniejszymi od światowych gigantów. Jeśli nie stać Cię na to, by ufundować najlepszym klientom bilet do Dubaju, to…nie martw się, bo wcale nie musisz tego robić.
Ważniejsze od wartości upominku jest to, by pasował do twojej działalności i by przydał się temu, kto go otrzyma. Wbrew pozorom dysponowanie ogromnym budżetem nie gwarantuje, że znakomicie spiszesz się w roli Świętego Mikołaja. Prezent za 1000 złotych może okazać się równie nieprzydatny, co ten na który wydałeś 100 złotych. Kalendarz ścienny z przeglądem rolet i żaluzji (jeśli to właśnie tym się zajmujesz), magnes na lodówkę (nikt ich już nie kolekcjonuje) czy notes na numery telefonów (czy ktoś w dobie smartfonów jeszcze z nich korzysta?) trudno nazwać trafionymi prezentami. Bluzę z najlepszej jakości materiałów, którą „zdobi” ogromne, firmowe logo obdarowany założy najwyżej do prac w ogrodzie lub na weekend za miastem. A przecież nie o to Ci chodziło. Dlatego nim wręczysz klientowi kolejną smycz, zapalniczkę albo torbę na zakupy zastanów się czy sam chciałbyś taki „prezent”otrzymać.
Uważaj na podatek
Zbliżające się Święta to czas w którym chętnie wręczamy wszelkiego rodzaju prezenty. Warto jednak wiedzieć, że może się zdarzyć, że za otrzymany upominek nasz klient będzie musiał zapłacić podatek. Co do zasady opodatkowaniu podatkiem dochodowym podlegają wszelkie dochody. Wyjątek stanowią te, które zostały wymienione w ustawie o podatku dochodowym i te od których zaniechano pobierania podatku. Przychodem są m.in. otrzymane lub pozostawione do dyspozycji podatnika pieniądze i świadczenia pieniężne, świadczenia otrzymane w naturze i inne, nieodpłatne świadczenia. Do przychodów z innych źródeł zaliczane są dopłaty, nagrody i nieodpłatne świadczenia oraz przychody nieznajdujące pokrycia w ujawnionych źródłach. Prezenty o określonej wartości podlegać będą opodatkowaniu, jest to bowiem nieodpłatne świadczenie na rzecz klienta czy kontrahenta. Jeśli jednak wartość upominku nie przekracza 200 złotych, to obowiązek podatkowy nas nie dotyczy. W sytuacji, gdy jest on droższy – będziemy musieli się z niego rozliczyć.
Grunt to dobry pomysł
Na szczęście oryginalność nie musi oznaczać wyższych kosztów. Dowodzi tego akcja zorganizowana przez Affiliate Partners: „Nie od dziś stawiamy na budowanie trwałych relacji z naszymi wydawcami i partnerami biznesowymi, a ciasteczka, podobnie jak wcześniej rejs, są tego elementem. Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że cenimy tych, którzy z nami współpracują i którzy się w to angażują oraz że zwyczajnie ich lubimy. Zależało nam na skróceniu dystansu, przełamaniu lodów i wzbudzeniu sympatii i uśmiechu i ten cel udało się zrealizować. Mogę zdradzić, że w przyszłości planujemy kolejne tego typu akcje, które są bardzo przyjemne dla obu stron. Ci, którzy dostali od nas ciasteczko powiadomili o tym innych i tak wieść o naszej „ciasteczkowej akcji” bardzo szybko się rozniosła” – mówi Prezes Zarządu Affiliate Partners Ewelina Sobień.
Chociaż idealny upominek nie istnieje, to można znaleźć taki, który będzie pasował zarówno do firmy, jak i do jej klientów. Jeśli ma okazać się przydatny, powinien być wykonany z materiałów dobrej jakości tak, by jak najdłużej posłużył obdarowanemu. Prezent z którego po tygodniu (i nie mówimy tu o jadalnych upominkach) zostanie tylko wspomnienie (i to niekoniecznie dobre) do budowania pozytywnego wizerunku firmy z pewnością się nie przyczyni. Upominki biznesowe to potęga, którą warto mądrze wykorzystać.